W naszym kąciku praktycznych informacji dzisiaj porozmawiamy o jedzeniu, które szczypta soli najlepiej pasuje do świata, o kukurydzy, która zimą dymi nam w nosie, a latem padamy ofiarą jej zapachu.
Jedyne, co nam się nie podoba w kukurydzy, którą tak kochamy, to to, że nie gotuje się od razu, że z zawodu chłodzi szybkowar.
Jednak dzisiaj przynosimy rozwiązanie tego problemu. Chodź, chodźmy.
Najpierw mikrofalujemy naszą kukurydzę ...
Gotujemy w kuchence mikrofalowej 4 minuty na wysokim poziomie ...
Po wyjęciu z mikrofalówki odcinamy nadmiar łuski kukurydzy.
Popychamy kukurydzę ...
Odcięliśmy dolną część i uratowaliśmy ją od muszli.
I ciesz się tym, to takie proste.
