Są tacy, którzy znają ruch „Şiir Sokakta”. # Poezja, która zabiera wiersze ze stron książek i przenosi je na ulicę, sprawia, że nudne ściany ulic stają się piękniejsze i bardziej sympatyczne z najbardziej znaczącymi i emocjonalnymi wersami poetów, których kochamy.
Teraz opowiemy Ci o innej wersji. Tym razem wiersze nie ożywają na murach ulic, ale zwykle tylko w okularach Starbucks, w których widnieje nasze imię. Nazywa się #PoetryStarbucks.
Cicho patrzymy, jak te kawy, które kochamy zamieniają się w Cemal Süreya, Turgut Uyar, Özdemir Asaf ...
Nie przestawaj, spójrzmy w niebo.